Wykonaniem przypomina film telewizyjny z większym budżetem. Trochę za dużo kung-fu scenek i biegania. Końcówka nieźła ale nie jakoś za specjalnie zaskakująca. Nie stanowi na pewno konkurencji dla Blade Runnera czy Raportu Mniejszości.
nie oceniaj od razu wszystkich swoją miarą, trollu.