PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6388}
6,6 9 918
ocen
6,6 10 1 9918
Impostor: Test na człowieczeństwo
powrót do forum filmu Impostor: Test na człowieczeństwo

Niespełnione nadzieje :(

ocenił(a) film na 6

Wiele już słów powiedziano i napisano o wielkości człowieka, o problemie człowieczeństwa. Próbowano dotrzeć do prawdziwej ludzkiej natury, zbadać ją, rozłożyć na czynniki pierwsze.
Film "Impostor - test na człowieczeństwo" mógł być ciekawą zagadką, nową wiązką światła rzuconą na ciemną mapę ludzkiej duszy. Tak się jednak nie stało.
Gary Fleder zaserwował nam widowisko płytkie, tanie (metaforycznie) i nudne.
Fabuła, oparta na prozie Dicka, jest interesująca, lecz w takiej wersji trudno ją nazwać porywającą. Tempo narracji jest nerwowe, chaotyczne, jedne wydarzenia są zbyt szybkie, inne zbyt wolne. To co widzimy na ekranie nie jest nawet trochę sugestywne. Chwilami lekko nudne i sztampowe dialogi, sprawiają że "Impostor" ociera się chwilami o śmieszność.
Aktrostwo też nie zachwyca; Gary Sinise ("Apollo 13", "Misja na Marsa") gra schematycznie, nienaturalnie z irytującą manierą wielkiego bohatera (vide "Armaggedon", "Czerwona planeta"). Podobnie Vincent D'Onofrio, który niepotrzebnie przyjmuje pozę twardziela, sprytnego dobrego "gliny". Na przykład scena w kościele (kaplicy?), gdzie postać Onofrio rozmawia z bohaterką Madeline Stowe (jedna z lepszych ról) czyli panią Olham - jest pełna sztuczności, pozy przez co irytuje i wywołuje śmiech ( a raczej uśmiech pełen politowania).
Bardzo się zawiodłam na filmie "Impostor"miałam nadzieję na niebanalną opowieśc s-f, a to co zobaczyłam przypomina nawiną bajkę dla głupich (proszę mi wybaczyć) Amerykanów, którzy uwierzą we wszystko, o ile jest to polane odpowiednią ilością dolarowego keczupu.
Odradzam wielbicielom s-f, gdyż czeka ich, niestety, rozczarowanie.

ocenił(a) film na 7
Ola

wolniej
Początkowo miałem wrażenie, że chciałaś znaleźć odpowiedzi na (sam nie wiem) pytania dotyczące najgłębszych tajemnic umysłu i duszy człowieka - jeśli bedziesz dalej szukać ich w filmach sf, to życzę powodzenia.
Fakt - to nie był najlepszy występ Sinise'a. Onofrio - trochę zbyt wzorował się na Tommym Lee Jones'ie (tu "Ścigany"), ale swego bohatera nagrał dość przekonywująco. Stowe - nie miała tu zbyt wiele do pokazania (nie wiem czemu "jedna z najlepszych ról").
A co do bajek to każdy chyba ma czasami ochotę na coś miłego dla oka i nie grzeszącego perfekcją.

ocenił(a) film na 6
Nero

re: wolniej
to nie jeste prawda ogólna, tylko moja opinia. Kino to dla mnie coś wyjątkowego i będę w nim szukała tego, czego chcę.
Naprawdę nie musisz się ze mną zgodzić.

użytkownik usunięty
Ola

rozumiem
rozumiem, że to coś wyjątkowego, rozumiem też, że szukasz w nim tego czego chcesz, ale wydaje mi się, że są filmy, w których owe poszukiwania nie mają większych szans na powodzenie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones