Film był taki sobie, do jednorazowego obejrzenia. Zakończenie ciekawe, natomiast większość filmu sprowadza się do ucieczki w kiepskim wydaniu.
Otrzymujemy scenerie zamknięte w czterech ścianach. Fabuła poprowadzona jakoś tak bez polotu, przykładowo w raporcie mniejszości motyw był niemal identyczny, a jednak tam zrobiono porządne kino akcji (mimo że samego Sci-fi było dużo mniej). Tak się zastanawiam na co przeznaczono te 30 mln dolarów. Scenerie to głównie jakaś piwnica, aktorzy grają miernie lub słabo, ale i reżyser widocznie nie wymagający, muzyka w zasadzie żadna, brak emocji zarówno u bohaterów filmu jak i wywoływanych u widza, brak napięcia które powinno trzymać widza przez cały czas. Film fabularnie monotonny, brak zwrotów akcji, albo jakiś ciekawych wątków. Jest jeden motyw prowadzony liniowo od początku do końca. W zasadzie ostatnie 3 minuty są porywające dla których podwyższyłem ocenę z 4.5 na 5.5.